Płock
Pomarańczowy wicelider
11 cze 2019

Dużymi krokami zbliża się koniec rozgrywek III Ligi Mazowieckiej Kobiet. W przedostatniej kolejce gościliśmy na swoim stadionie wicelidera rozgrywek, zespół Mazovii Grodzisk Mazowiecki.

Już w 3. minucie Oliwia Gołębiewska mogła wyprowadzić nas na prowadzenie. Po rzucie rożnym skierowała ona piłkę do bramki jednak w ostatnim momencie jedna z obrończyń rywala wybiła ją tuż sprzed linii bramkowej. W 9. minucie futbolówka przeszła nad głowami naszej linii obrony i to Mazovia objęła prowadzenie. Na odpowiedź nie trzeba było jednak długo czekać. Bramkę wyrównującą po kilkudziesięciu sekundach zdobyła Aleksandra Kujawska. Przez następne 15 minut mieliśmy problem, aby zbliżyć się do pola karnego Mazovii. Mieliśmy także trochę szczęścia, gdy grodziszczanki myliły się z bliskiej odległości. Działo się to podczas słabszego momentu w naszej grze, kiedy to w prostych sytuacjach zbyt szybko i blisko swojego pola karnego oddawaliśmy piłkę przeciwnikowi. Pod koniec pierwszej połowy złapaliśmy drugi oddech i odsunęliśmy przeciwnika od własnego pola karnego.

W drugiej części obydwie drużyny miała swoje sytuacje do strzelenia goli. Serca kibiców kilkukrotnie zabiły mocniej, gdy wyprowadzaliśmy piłkę od własnej bramki. Każdy najmniejszy błąd mógł skończyć się dużym zagrożeniem. Utrzymanie nerwów na wodzy było kluczowe w tych momentach i to się udało. W końcowych 20 minutach zarysowała się nasza przewaga jednak skuteczności brakowało aż do 63. minuty, kiedy to Aleksandra Kujawska sprytnie wyprzedziła bramkarkę oraz obrończynie przeciwnika i skierowała futbolówkę do pustej bramki.

Królewscy Płock awansowali na fotel wicelidera rozgrywek. Do rozegrania została ostatnia kolejka. Wiadomo już, że awans do wyższej ligi wywalczyła drużyna Zamłynia Radom.

KS Królewscy Płock - Mazovia Grodzisk Mazowiecki 2:1 (1:1)
Bramki: 10., 63. Aleksandra Kujawska

Skrót meczu: https://youtu.be/mKOZBWrQMPA

Skład: Marta Hućko, Julia Mikołajewska, Klaudia Stradomska (K), Natalia Marciniak, Natalia Borowska, Klaudia Łyzińska, Daria Kusa, Wiktoria Wiączek (72. Kinga Sławińska), Aleksandra Kujawska (74. Wiktoria Zielińska), Aleksandra Synowiec, Oliwia Gołębiewska (53. Maja Zielińska)

Maja Zielińska: To był dobry mecz, na dobrym poziomie. Jestem dumna z drużyny, z naszego zaangażowania i determinacji, pomimo ciężkich warunków pogodowych. Jak jesteśmy zaangażowane i robimy wszystko, żeby wygrać, to upał nam nie przeszkadza. Można się przyczepić do górnych piłek, które przechodziły nad naszymi obrońcami i musiałyśmy dużo biegać, żeby ten błąd naprawić, ale z całego meczu jestem bardzo zadowolona.