Płock
Nie zwalniamy!
18 wrz 2017

Mimo dosyć łatwego zwycięstwa z drużyną Warszawskiej Akademii Piłkarskiej podczas przygotowań do obecnego sezonu wiedzieliśmy, że mecz ligowy nie będzie należał do najłatwiejszych.

Przez całe spotkanie mieliśmy problemy z dokładnością w tak podstawowych i ważnych elementach jak przyjęcia i podania. Nie pomagało również boisko, które od ostatniej wizyty pomarańczowych bardzo się pogorszyło. Wysypane piaskiem, nie do końca równe, sprawiało duże problemy. Obydwie drużyny już na początku spotkania miały swoje sytuacje do strzelenia bramki. WAP korzystał z naszych błędów, natomiast my dostawaliśmy się w pobliże bramki przeciwnika poprzez dobrze budowane akcje. Strzelanie bramek w 27. minucie zaczęła Daria Kusa. Rywalki pogubiły się w obronie i Daria znalazła się niekryta w dziurze między obrońcami, popędziła na bramkę i oddała uderzenie obok interweniującej bramkarki. Jednobramkowe prowadzenie do przerwy uratowała strzegąca naszej bramki Marta Hućko, która wykazał się wysokim kunsztem w sytuacji sam na sam.

W drugiej części gry, mimo kilku okazji do zdobycia bramki, losy wyniku ważyły się przez 21 minut. Później nastąpił okres, w którym szybko przechyliliśmy szalę zwycięstwa na naszą stronę. W 61. minucie zaczęła Aleksandra Kujawska, której piłkę przed pustą bramkę wyłożyła Oliwia Gołębiewskia. Chwilę później Kujawska asystowała Darii Kusej, która ładnych uderzeniem pod poprzeczkę wybiła warszawiankom jakiekolwiek myśli o zdobyczy punktowej. 72. minuta przyniosła nam czwartego gola, Dominiki Janickiej płaskim, sprytnym strzałem lewą nogą umieściła piłkę w siatce. Przeciwnikowi w ostatniej minucie doliczonego czasu gry udało się strzelić gola, jednak nastąpiło to po ewidentnym faulu na naszej bramkarce Agnieszce Potrzebskiej, która pojawiła się na boisku w drugiej połowie.

Warszawska Akademia Piłkarska - KS Królewscy Płock 1:4 (0:1)
Bramki: 27., 64. Daria Kusa, 61. Aleksandra Kujawska, 73. Dominika Janicka

Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=0_YFwOjqmUw

Skład: Marta Hućko (70. Agnieszka Potrzebska), Kinga Sławińska, Daria Kusa (C), Aleksandra Synowiec (51. Wiktoria Zielińska), Julia Mikołajewska (65. Wiktoria Wiączek), Klaudia Łyzińska, Karolina Ejman (72. Natalia Borowska II), Daria Przybysz (72. Julia Klimczewska), Dominika Janicka, Aleksandra Kujawska (72. Klaudia Popowska), Zuzanna Szeluga (41. Oliwia Gołębiewska)

Aleksandra Synowiec (pomocniczka):Wierzyłam, że będziemy triumfować w tym meczu- tak się stało i jesteśmy z tego bardzo zadowoleni. Początek pierwszej połowy może niewiele na to wskazywał, stwarzałyśmy dobre sytuacje bramkowe, natomiast brakowało skutecznego wykończenia, dopiero pod koniec wywalczyłyśmy jedną z bramek. Nie ukrywam, że było dość ciężko, każda z nas musiała mocno pracować. W drugiej połowie nabrałyśmy jeszcze więcej dynamiki i zapału w ataku, co dało nam sporą przewagę. Cieszymy się bardzo z kolejnych trzech punktów. Czeka nas jeszcze dużo pracy, aby nie popełniać niektórych błędów i jak najrzadziej tracić piłkę. Mam nadzieję i mocno wierzę w to, że w następnym spotkaniu również będziemy walczyć o kolejny komplet punktów, który przybliży nas do celu.

Daria Przybysz (obrończyni): Od samego początku mecz nie należał do łatwych, gdyż przeciwnik zaatakował nas pod samą bramką. Stworzył kilka groźnych sytuacji po naszych błędach, które mogły zakończyć się golem, mimo tego potrafiłyśmy poradzić sobie z ich atakami i w pierwszej połowie wyszłyśmy na jednobramkowe prowadzenie. Druga połowa wyglądała dużo lepiej, przeważałyśmy na połowie przeciwnika, grałyśmy spokojniej i rozważniej. Dzięki mądremu budowaniu ataków zdobyłyśmy kolejne trzy bramki, które zapewniły nam wygraną.