Sezon 2016/2017 rozpoczęliśmy od najdłuższego wyjazdu w rozgrywkach. Mimo delikatnych perypetii związanych z samym wyjazdem, po 3,5 godzinach drogi dotarliśmy do Siedlec.
Mimo bardzo krótkiej rozgrzewki i braku wskazówek ze strony trenera z powodu braku czasu, mecz od samego początku ułożył się po naszej myśli. Klaudia Stradomska, nowa kapitan zespołu, już w drugiej minucie wykorzystała sprytne i precyzyjne podanie Klaudii Łyzińskiej nad głowami obrońców i zdobyła pierwszego gola w sezonie. Po tym wydarzeniu nastąpił fragment meczu, w którym gra toczyła się bliżej naszego pola karnego. Następnie zebraliśmy się, odnaleźliśmy koncentrację i przejęliśmy inicjatywę i stwarzaliśmy kolejne sytuacje do strzelenia gola. Spokojnego wykończenia akcji zabrakło Natalii Romanowskiej , Darii Kusej i Wiktorii Zielińskiej. W 24.minucie Klaudia Stradomska znalazła się w bardzo podobnej sytuacji, gdy za pierwszym razem trafiła do siatki, jednak tym razem bramkarka gospodyń uratowała swój zespół.
W drugiej części spotkania przewaga pomarańczowych, grających tym razem na biało, była jeszcze bardziej widoczna. Zdominowaliśmy całkowicie przeciwnika, długimi fragmentami nie wypuszczając go z własnej połowy. Zawodziła skuteczność, gdyż kolejne dobre akcje nie znajdowały drogi do bramki. W 50.minucie trener Królewskich Adrian Piankowski zdecydował się na pierwsze zmiany, wpuszczając na boisko Natalię Borowską i Wiktorię Wiączek. Pierwsza z zawodniczek bardzo szybko odnalazła się na boisku i kilka razy poważnie zagroziła bramce Pogoni Siedlce. W 65.minucie udokumentowaliśmy swoją przewagę drugim trafieniem. Natalia Borowska, po błędzie obrończyni i przebiegnięciu z piłką 25 metrów precyzyjnie posłała ją do siatki obok interweniującej bramkarki. Dobrą grę przypieczętowała w 77.minucie bezpośrednio z rzutu wolnego Aleksandra Kujawska ustalając wynik spotkania.
MKS Pogoń Siedlce - KS Królewscy Płock 0:3(0:1)
Bramki: 2. Klaudia Stradomska, 65. Natalia Borowska, 77. Aleksandra Kujawska
Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=0AzuO2tGOko
KS Królewscy Płock: Marta Hućko, Julia Mikołajewska, Daria Przybysz, Anna Wojtkowska, Kinga Sławińska (63. Olga Kamińska), Klaudia Łyzińska, Daria Kusa (65. Julia Korga), Klaudia Stradomska (K) (68. Julia Nowak), Aleksandra Kujawska, Natalia Romanowska (50. Wiktoria Wiączek), Wiktoria Zielińska (50. Natalia Borowska)
Aleksandra Kujawska (napastniczka): Pierwszy wygrany mecz w sezonie z odnowionym składem cieszy podwójnie. Zagrałyśmy bardzo dobre pierwsze 40 minut, rywalki często przekraczały linię połowy, po czym wskutek naszych ataków traciły piłkę. W drugie połowie nasza przewaga była już bardzo widoczna, dziewczyny z Siedlec bardzo rzadko opuszczały swoją połowę, a my stworzyłyśmy sporo sytuacji. Pozostaje mały niedosyt, razem z dziewczynami mogłyśmy zdobyć więcej bramek, lecz nie popadamy w samo zachwyt, gdyż jeszcze długa droga przed nami. Musimy skupić się na najbliższych treningach i meczu.
Natalia Borowska (napastniczka): Jestem zadowolona ze swojego pierwszego meczu w klubie, pierwszej bramki i pierwszych zdobytych punktów. Szkoda tych niewykorzystanych stuprocentowych sytuacji, musimy bardziej się przyłożyć do wykańczania akcji. Kusi mnie jeszcze bieganie po całym boisku, chociaż wiem, że jako środkowy napastnik muszę pracować nad grą w rejonach pola karnego i tymi wszystkimi drobnymi elementami, żeby jeszcze bardziej pomóc drużynie.