Runda rewanżowa jest całkiem udana dla Królewskich. Do tej pory, w 6 wiosennych meczach wygraliśmy 4 razy, raz remisując i ponosząc jedną nieznaczną porażkę. Siódme spotkanie rozegraliśmy 15 maja w Płońsku i również było ono dla nas szczęśliwe.
Jednak nie był to ładny mecz. Wiele rwanych akcji i niedokładnych podań z jednej i z drugiej strony przeważało podczas 80 minut gry. Szczególnie ciężki dla naszej drużyny był początek spotkania. DAF Płońsk nacisnął większą liczbą zawodniczek, stwarzając ciężkie warunki do wyprowadzenia piłki. Nasze próby kończyły się często w rejonie koła środkowego. W 5. minucie spotkania przeciwniczkom udało się przedrzeć lewą stroną boiska i po uderzeniu w kierunku dalszego słupka piłka nieznacznie minęła bramkę strzeżoną przez Martę Hućko. Odpowiedź pomarańczowych była natychmiastowa. Do sprytnego, prostopadłego podania Darii Kusej dobiegła Dagmara Świt i czubkiem buta skierowała futbolówkę do bramki drużyny z Płońska. W 29. minucie było już 2:0 ponieważ bramkarka miejscowych zrobiła nie lada prezent Darii Kusej, wypuszczając z rąk piłkę pod jej nogi. Darii nie pozostało nic innego jak wepchnąć ją do bramki.
W drugiej części spotkania nieznacznie poprawiliśmy naszą grę i przypominała ona już co nieco tę z wcześniejszych meczów. Na murawie mogliśmy zobaczyć kilka składnych, cierpliwie budowanych akcji oraz bramki z dystansu. 10 minut po przerwie w prawe okienko bramki gospodyń lewą nogą huknęła skutecznie Dagmara Świt. Płońszczanki odpowiedziały minutę później, ich napastniczka sprytnie skierowała piłkę do siatki obok interweniujących 2 obrończyń i bramkarki Królewskich. Na następnego gola trzeba było poczekać do 59. minuty. Tym razem pięknym uderzeniem z dystansu pod poprzeczkę DAFu popisała się Klaudia Łyzińska. Przeciwnika dobiła w 63. minucie Dominika Janicka wpychając z bliska piłkę do bramki po uderzeniu z rzutu wolnego Dagmary Świt. 60 sekund wcześniej Dominika pojawiła się na boisku.
Warto także podkreślić, że pierwszy raz w wyjściowej jedenastce pojawiła się Olga Kamińska, zawodniczka, która trafiła do seniorek z drużyny młodziczek.
Nasza drużyna z dorobkiem 34 punktów zajmuje 4 miejsce w tabeli. Za tydzień odpoczywamy i dopisujemy do swojego dorobku 3 punkty ponieważ z rozgrywek wycofała się drużyna Ząbkovii Ząbki.
DAF Płońsk - KS Królewscy Płock 1:5 (0:2)
Bramki: 9.. 50. Dagmara Świt, 29. Daria Kusa, 59. Klaudia Łyzińska, 63. Dominika Janicka
Skrót meczu: https://www.youtube.com/watch?v=acDFkm8hJoI
KS Królewscy Płock: Marta Hućko - Olga Kamińska (62. Dominika Janicka), Anna Wojtkowska, Daria Przybysz, Julia Mikołajewska - Klaudia Stradomska, Klaudia Łyzińska, Daria Kusa - Dagmara Świt, Alicja Jankowska , Daria Nowak (K)
Anna Wojtkowska (obrończyni): Zaskoczył nas trochę początek spotkania, przeciwniczki podeszły bardzo wysoko, a my dałyśmy się zepchnąć do głębokiej defensywy i musiałyśmy się bronić przed utratą bramki. Wraz z biegiem czasu szło nam coraz lepiej, umiejętnie wychodziłyśmy z pressingu przeciwniczek, wyprowadzałyśmy groźne kontry i w rezultacie strzeliłyśmy 2 bramki przed przerwą. Potem udało nam się uspokoić grę, dłużej utrzymywać się przy piłce i dokładać kolejne cegiełki do wyjazdowego zwycięstwa z dedykacją dla Natki.
Dagmara Świt (napastniczka): Według mnie zrobiłyśmy kawał dobrej roboty, każda z nas zostawiła na boisku 100% siebie, a może nawet trochę więcej. Pojechałyśmy na mecz z zamiarem wygranej i udało nam się wrócić z 3 punktami, z czego jesteśmy bardzo zadowolone. Grałyśmy dobrze, starałyśmy się utrzymywać piłkę, drużynowo wyglądałyśmy nieźle czego potwierdzeniem jest strzelenie przez nas 5 bramek. Mam nadzieje, że kolejne mecze też będą wygrane i kolejne punkty będą trafiały do Królewskich.